sobota, 2 lipca 2016

"Elita" Kiera Cass- RECENZJA

Jak wiele z was już wie,przygodę z serią "Selekcja" zaczęłam niezbyt chętnie (Recenzja "Rywalki" tomu I ), jak si ę okazało pierwszy tom był tym czego właśnie mi brakowało- powrotem do dzieciństwa ale zostając jedną nogą w "dorosłym" świecie, zaś drugą w dzieciństwie.
Pierwszy tom całkiem mnie zachwycił, dlatego też postanowiłam przeczytać i drugi tom.
Jeśli chcecie dowiedzieć się co wydarzyło się dalej w  konkursie, w którym stawką jest poślubienie księcia to zapraszam.

Wszystko zaczęło się od trzydziestu pięciu dziewcząt. Teraz grupa została zmniejszona do sześciu - Elity, wzajemna konkurencja między sobą sobą, aby zdobyć serce księcia Maxona jest ostrzejsza niż kiedykolwiek, a America nadal stara się zdecydować, do kogo naprawdę należy jej serce. Czy to z Maxon, który mógłby uczynić z jej życia bajkę? czy zaś jej pierwsza miłość - Aspen? America w dalszym stopniu nie wie czego chce, musi uzyskać więcej czasu. Ale reszta Elity wiedzą, czego chcą, czy America zdąży dokonać wyboru zanim będzie za późno?

Ta książka jest jedną z TYCH książek które zostaną ze mną do końca życia, w mojej głowie i sercu.
Historia Americi pokazała mi jak wiele jesteśmy w stanie zrobić dla ludzi których kochamy. America Singer  jest jedną z tych bohaterek, które zawsze potrafią podnieść na duchu.
Kocham Panią Kierę za to, jak dużo serca włożyła w napisanie tej książki i za to jaki piękny,magiczny a przede wszystkim baśniowy świat dla nas stworzyła.
MOJA OCENA:
10/10!!!

  

2 komentarze:

  1. Uwielbiam! Po prostu kocham całą serię Selekcja :) Kiera Cass jest jedną z moich ulubionych autorek :)

    Pozdrawiam, Jabłuszkooo ♡
    SZELEST STRON

    OdpowiedzUsuń
  2. Hej, przepraszam że się nie odzywałam :D Elitę czytałam i była tak samo dobra jak tom II :) Taka lekka i przyjemna ;)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję że jesteś tutaj!
Każdy komentarz jest dla mnie ogromną motywacją!